Wesele na luzie - ślub w jurcie
Na luzie. Tak chyba najlepiej można podsumować Dzień Ślubu Pary, która dostarczyła nam i Gościom tak wielu dobrych emocji!
Nie raz w tym sezonie przekonaliśmy się, że doskonale czujemy się na eleganckich przyjęciach weselnych w pałacach i nowoczesnych hotelach, ale także na uroczystościach, gdzie panuje mega luz a całe przyjęcie weselne nie jest zamknięte w sztywnych ramach.
Dwór Feillów - fotograf ślubny
W Dworze Feillów odbyło się wesele, które mogło by być przykładem na to, że w dniu ślubu można po prostu czerpać przyjemność z płynących chwil dzielonych z ludźmi, którzy są tam nie bez powodu.
Można by wiele opisywać i dawać wiele jeszcze lepszych rad jak to sprawić, by ten najważniejszy dzień w życiu stał się swobodny i mocno prywatny jednocześnie. I nie wiadomo czy którakolwiek będzie właściwa i trafna akurat dla Was, bo powtórzymy się: Wasz ślub będzie taki, jacy Wy jesteście.
Zależy nam jednak na tym abyście zrozumieli, że własnie to jest kluczem do sukcesu. Bądźcie po prostu fajnymi ludźmi i nie róbcie niczego wbrew sobie: wtedy i Wy będziecie mogli być na takich zdjęciach :)
Swobodnie i naturalnie - najlepsze wesele
Kasia i Max zrobili to tak jak należy: po swojemu. I właśnie chyba dlatego uśmiech nie schodził z ich twarzy :)
Ogromne wsparcie Rodziny i Przyjaciół już od samego rana pozwalało nie tylko na wprowadzenie dobrego nastroju, ale także pewności na resztę dnia, że dobrze się dogadamy :) Plenerowa ceremonia ślubu odbyła się w specjalnie przygotowanym miejscu przy Dworze, później wszyscy Goście przeszli do Jurty obok której już czekał plenerowy parkiet z klimatycznym oświetleniem i muzyką zapewnioną przez świetnego DJa. Plenerowe wesele pasowało tutaj idealnie!
Zobaczcie ten skrót reportażu i dajcie się porwać <3
miejsce: Dwór Feillów
wesele: Ślub w Jurcie
Make-up: Anna Łączny
DJ: Baran in Public
Światło: Cinelight